• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 01 02

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (24)
  • sport (102)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Archiwum

  • Październik 2025
  • Wrzesień 2025
  • Sierpień 2025
  • Lipiec 2025
  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022

Najnowsze wpisy, strona 4

< 1 2 3 4 5 6 7 ... 71 72 >

Tymianek i Mniszek

Tymianek i Mniszek

 

Od 11 lutego jest szczęśliwym opiekunem dwóch świnek morskich - Tymianka i Mniszka. Martwiłem się o ich imiona, ale wpadły mi do głowy już tego samego dnia - pomyślałem, że skoro są całkowitymi roślinożercami, to wielce taktowne będzie pójście w kierunku ziół i ich nazw. Nadszedł czas praktyki. Tymianek i Mniszek w dalszym ciągu są płochliwi, ale zdecydowanie więcej w nich ufności niż pierwszego dnia. Komunikują się, urządzają sobie gonitwy, jedzą, piją, śpią i - jak na świnki pryzstało - kwiczą. Ustalają między sobą hierarchię - z moich obserwacji na lidera wyłania się Tymianek, ale pożyjemy zobaczymy. Już łatwiej przychodzi mi branie ich na ręce - nadal uciekają, ale są nieco mniej bojaźliwe, a ja wypracowuję technikę. Wczoraj po raz pierwszy wziąłem się za sprzątanie ich klatki i ten pełen grozy pierwszy raz wypadł przyzwoicie.

 

 

Tymianek i Mniszek z niecierpliwością wyczekiwali kolacji. Nakręciłem sporo filmików z ich udziałem i kilka z nich połączonych w jeden możecie obejrzeć na moim kanale na YouTube. Nie ma tam jeszcze drugiej odsłony klatki - czyli tej wysprzątanej, ale widać zmiany jakie zachodziły na przestrzeni tych zaledwie kilku dni. Początkowo była kuweta, ale postanowiłem z niej zrezygnować z uwagi na miejsce. 

 

Przed moimi towarzyszami pierwszy wybieg po całym pokoju. Myślę, że będą gotowi za jakieś 2-3 dni. Z kolei za nami jest już pierwszy pomiar wagi, dzisiaj będzie drugi, bo pierwszy był na nowym sprzęcie, to ten będzie bardziej miarodajny. Rośnie czy nie rośnie? Powinna rosnąć, wszak one rosną. Mają mniej więcej 2 miesiące (14.12.2024 i 22.12.2024). 

 

Gorąco zachęcam do obejrzenia pierwszego filmu z Tymiankiem i Mniszkiem: https://www.youtube.com/watch?v=56gBXc0rvz4

 

Haken

17 lutego 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   cavia   Tymianek i Mniszek   Świnki morskie   kawia domowa   zwierzęta   gryzonie   youtube  

O krok od adopcji

Nowy rozdział

 

Lada moment otworzy się przede mną nowy rozdział. Jestem już po wizycie przedadopcyjnej, otrzymałem zgodę i prawdopodobnie już dzisiaj, ewentualnie jutro, powitam nowych członków rodziny. Zaopatrzyłem się w niezbędne rzeczy tj.: mieszankę ziół Nie Byle Badyle, karmę Versele Laga Cavia Complete, tzw. "karmę ratunkową Dr Ziętka", dwa duże domki drewniane oraz wagę kuchenną do kontrolownia ich masy ciała. Zamówiłem też znacznie przestrzenniejszy transporter, (48x32,5x32,5,cm) który powinien dotrzeć w najbliższych dniach. Przyjdzie jeszcze hamak narożny, bo ten aktualny może nie spełnić ich oczekiwań. Domówiłem jeszcze inne siano, na wypadek gdyby względem tego kręciły nosem. To bardzo młode świnki (niespełna 2 miesiące), a więc moim zadaniem będzie nie tylko opieka nad nimi, ale i ich wychowanie. I tak - będą to samczyki. Staję jeszcze przed misją nadania im imion. Pierwsze dni najprawdopodbniej będą wyglądały tak, że świnki będą uciekać w popłochu na mój widok, ale absolutnie nie można się zrażać i sukcesywnie zdobywać ich zaufanie. Już sam stres związany z przeprowadzką da im się we znaki. Ja także jestem zestresowany, myślę jednak, że nie bardziej od nich.

 

 

Na powyższym zdjęciu widzicie karmy, zioła i sianko. Karma Natural-Vit (ta stojąca na Cavia Complete), jest zbyt kaloryczna, więc będzie służyła za przysmak. Codziennością dla świnek będzie Cavia Complete no i oczywiście sianko oraz zioła. Siano i zioła stanowią większość diety świnek, bo nawet i 80%. Reszta to granulat (Cavia Complete lub inna karma), warzywa i owoce. To w plastikowym pudełku to karma ratunkowa, którą podajemy w momencie gdy zwierzę nie ma apetytu, jest osłabione lub całkowicie nie chce czy nie może jeść samodzielnie. Stosuje się ją także podczas rekonwalescencji.

 

 

 

 

 

Tak prezentuje się klatka - na dniach prawdopodobnie pojawi się hamak narożny. W klatce są dwa drewniane domki, kocyk z polar minki, paśnik, dwie ceramiczne miseczki, hamak, poidło (200 ml) oraz kuwetę. Może tak być, że świnki nie nauczą się korzystać z kuwety (najczęściej tak jest) i w takim wypadku warto byłoby się jej pozbyć, żeby nie zajmowała miejsca. Oczywiście do kuwety zostaną dodane pellet oraz trociny. Wymiary klatki: 143x73x45 cm. Na zdjęciu nie widać wagi kuchennej oraz transportera, który dopiero jest w drodze. Tak mniej więcej powinna się prezentować wyprawka dla dwóch świnek morskich (kawie domowe są zwierzętami stadnymi i muszą być minimum dwie!). Oczywiście stworzonka te wymagają dodatkowej przestrzeni w formie wybiegu, dlatego trzeba je co drugi dzień wypuszczać, żeby sobie pohasały po całym pokoju. Pamiętając przy tym, że trzeba zabezpieczyć kable i szczeliny, do których świnka mogłaby się dostać i zrobić sobie krzywdę. Wkrótce możecie się spodziewać relacji z pierwszych dni z nowymi towarzyszami.

 

 

Haken

11 lutego 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   wyprawka dla świnek morskich   adopcja   Świnki morskie   klatka   zwierzęta   gryzonie  

Podsumowanie stycznia

Krótkie podsumowanie stycznia

 

Styczeń nie był miesiącem wolnym od rozczarowań czy trudności, ale śmiało mogę go zaliczyć do udanych. Od niedługiego czasu jestem posiadaczem fotopułapki, z której mam już trochę nagrań. Nagrania te póki co przedstawiają wyłącznie ptaki, które odwiedzają mój balkon, ale wyszedłem już nieco dalej niż parapet za oknem i zainstalowałem kamerę w lesie. Efekty tego przedsięwzięcia poznam niebawem (oczywiście o ile się jej doszukam w tym lesie). Niektóre z tych nagrań, które bardziej mnie zainteresowały, będziecie mogli obejrzeć na YT. Fotopułapka naturalnie robi też zdjęcia, a zatem możecie się też spodziewać materiałów na moim instagramie. 

 

Co z pupilami? Wstępnie chciałem adoptować samiczki, ale moja perspektywa się zmieniła i dzisiaj biorę pod uwagę także samczyki. Mówię o kawiach domowych (świnki morskie). Mam już umówione spotkanie przedadopcyjne i jeśli wszystko będzie w porządku, to prawdopodobnie w najbliższych kilku - może kilkunastu dniach będę już szczęśliwym opiekunem świnek morskich. Jeszcze nie wszystko jest gotowe pod względem wyposażenia i majaczy mi w głowie kilka pytań, ale myślę, że po wizycie wszystko będzie klarowne i będę należycie przygotowany do przyjęcia prosiaczków. Jeśli ostatecznie świnki morskie trafią do mojego domu, to możecie być pewni, że te urocze stworzonka będą stałym kontentem na moich mediach społecznościowych. Mam już trochę wiedzy na ich temat, ale potrzebowałbym jeszcze jakiejś literatury skoncentrowanej wyłącznie na nich. Na pewno podpytam o tytuły takich książek. Oczywiście praktyka pokaże mi ich najprawdziwsze oblicze. Wszak każda ze świnek jest autonomiczną jednostką i ma swoją unikatową osobowość.

 

Cieszę się, że udaje mi się symultanicznie prowadzić trzy odrębne formaty. Mam tutaj na myśli bloga, kanał na YT i profil na Instagramie. Nie zawsze we wszystko będę się jednakowo angażował, ale chciałbym, żeby każde z tych miejsc utrzymywało choć minimalny poziom aktywności. 

 

Haken

05 lutego 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   podsumowanie miesiąca   styczeń   2025   Świnki morskie   kawie domowe   zwierzęta   gryzonie   adopcja  

Pomoc / Help (2021)

Pomoc / Help (2021)

 

Sarah zatrudnia się w domu opieki jako pielęgniarka, gdzie nawiązuje głębszą relację z jednym z pacjentów. W międzyczasie wybucha pandemia COVID-19, która szczególnie uderza w miejsca, gdzie dominują osoby starsze i przewlekle chore. 

 

Kadr z filmu Pomoc (2021)

 

Fantastycznie zagrany dramat, gdzie naturalność gra pierwsze skrzypce. Nie często zdarza mi się tak bardzo zaangażować w opowiadaną historię, a tutaj byłem naprawdę blisko bohaterów jak i samej fabuły. Jodie Comer odgrywa jedną z ról życia, ale pozostała część obsady także tworzy wiarygodne kreacje. Odetchnąłem już trochę od pandemii, która jeszcze nie tak dawno dawała nam się we znaki każdego dnia na różnych płaszczyznach życia. Ten film czekał na swój moment i ta chwila nadeszła. Odezwała się we mnie potrzeba odświeżenia sobie tamtej rzeczywistości, ale i zobaczenia czegoś, czego nie znałem. Ja osobiście nie najgorzej zniosłem ten czas - zarówno pod kątem lockdownu jak i samej choroby. Film jest szorstkim obrazem tego, czym dla niektórych grup społecznych był COVID-19 i jak duże zagrożenie stanowił chociażby dla społeczności domów opieki. Film mocno akcentuje to, że Wielka Brytania sobie nie radziła - szczególnie te braki w przygotowaniach były widoczne w miejcach, gdzie ta pomoc powinna znajdować się na najwyższym poziomie.

 

Kadr z filmu Pomoc (2021)

 

Byłem i nadal jestem poruszony tą historią, mimo że był moment, kiedy scenariusz poszedł drogą, która nie do końca mi podeszła. Jedna scena wywarła na mnie ogromne wrażenie. Ta sekwencja była tak naturalnie zagrana, tak dobrze wyreżyserowana, że byłem tam razem z bohaterami, czując ich trudne położenie i emocje. Twórcy i aktorzy zrobili kawał dobrej roboty. W zasadzie całość zasługuje na gromkie brawa i słowa uznania. Może nawet w przyszłości podejmę się drugiego starcia z tym tytułem. Niezwykłe, z jaką swobodą Comer porusza się w swojej roli. Zdumiewające, że można tak perfekcyjnie wcielić się w napisaną przez scenarzytę postać. Film jest z 2021 roku, a więc temat był wówczas bardzo aktualny. Myślę sobie, że mój odbiór świeżo po premierze mógłby być inny. Będąc przesyconym pandemiczną codziennością mógłbym nie docenić tego filmu tak bardzo, jak doceniam go dzisiaj. Może nawet miałbym do niego swego rodzaju awersję? W każdym razie teraz byłem gotowy na ten film i szczerze polecam go każdemu, kto ceni sobie w kinie wiarygodność i emocjonalny ciężar.

 

Plakat filmu Pomoc (2021)

 

Gatunek: Dramat

 

Produkcja: Wielka Brytania

 

Reżyseria: Marc Munden

 

Scenariusz: Jack Throne

 

Obsada: Jodie Comer, Stephen Graham, Ian Hart, Angela Griffin

 

Ocena: 8+/10

 

Haken

31 stycznia 2025   Dodaj komentarz
kinematografia   dom opieki społecznej   dom pomocy społecznej   dom starców   pomoc   help   2021   film   kino   dramat   pandemia   COVID-19   koronawirus   epidemia   dom seniora   wielka brytania   kinematografia   recenzja  

Literatura

Zjadaczka grzechów - Megan Campisi

 

Nastoletnia May zostaje przyłapana na kradzieży bochenka chleba i skazana na dożywotnią posługę jako Zjadaczka Grzechów. Sama powieść jest fantazją autorki, natomiast rzeczywiście mogliśmy się spotkać z takimi zwyczajami w XVI-wiecznej Anglii. Rolą takiej kobiety było chodzenie po umierających, wysłuchiwanie ich przewin i konsumowanie określonych pokarmów. Za pożądliwość należało zjeść owoc dzikiej róży, za otrucie zapiekanego gołębia, za zgwałcenie dziecka głowę jagnięcia w mleku owczym, a za morderstwo w gniewie serce świni. Było w sumie tak, że każdy przed swoją śmiercią miał szansę wyzbyć się swoich grzechów wyznając je Zjadaczce Grzechów. Wszystkie te grzechy stawały się jej własnością i dogorywający mógł z czystą kartą odejść z tego łez padołu. Historia o okrutnym zwyczaju. Takie kobiety stawały się naznaczone, nosiły obrożę, a na języku miały wyciętą literę Z. Nikt nawet nie śmiał spojrzeć na Zjadaczkę Grzechów, a jeśli już do tego doszło, to wzrok i głowa szybko obierały inny kierunek. Mieszkały w odosobnieniu i codziennie musiały zjadać ogromne ilości jedzenia - często aż do wymiotów, choć z założenia niedopuszczalnym było zwrócenie pokarmu. W całej tej historii mamy też wątek kryminalny. Campisi ani mnie nie rozczarowała ani nie zachwyciła. Czuć momentami siermężny klimat i mrok towarzyszący wiekom średnim, ale nie mogłem się w pełni zaangażować. Co nie znaczy, że nie warto się zapoznać z tą pozycją. Samo poruszenie tematu tego ponurego "zawodu", który był obecny do XX wieku czyni tę lekturę dość atrakcyjną, choć jednocześnie mocno przeciętną. Dobrze przeczytaliście - niewiele ponad 100 lat temu owa praktyka nadal funkcjonowała. 

 

 

Ocena: 5/10

 

Dlaczego śpimy. Odkrywanie potęgi snu i marzeń sennych - Matthew Walker

 

Niestety nie miałem i nie mam tej książki fizycznie. Z jej treścią zapoznałem się przy pomocy audiobooka czytanego przez Andrzej Ferenca. Audiobooki to świetna sprawa i uważam, że całkiem szybko można sobie wyrobić umiejętność słuchania i chłonąć wiedze równie dobrze jak w przypadku tradycyjnych książek. Warto jest jednak mieć książkę w ręce, móc do niej w dowolnej chwili zajrzeć, zatrzymać się przy danym fragmencie czy zapoznać z ilustracjami. To jest zasadniczy minus audiobooków, szczególnie tych popularnonaukowych, gdzie nie ma możliwości zaznajomienia się z wykresem czy ilustracją przedstawiającą omawiane zagadnienie. Tutaj właśnie tego mi brakowało. Poza tym książki słuchałem z dużym zaciekawieniem, robiąc notatki co bardziej interesujących mnie kwestii. Celem tej książki jest podkreślenie tego, jak istotny jest sen i jak jego niedobór wpływa na nasze zdrowie fizyczne oraz psychiczne. Z tej pozycji wynika, że dzięki optymalnej dawce snu moglibyśmy obyć się bez wielu chorób i zaburzeń. Czy to możliwe, że niewystarczająca ilość snu sprzyja rozwojowi Alzheimera, schizofrenii i nowotworzeniu? Dlaczego korporacje, które tak bardzo starają się promować zdrowy styl życia, nie dbają o to, aby pracownicy się wysypiali? Niewyspani pracownicy przyczyniają się do niebotycznych strat finansowych. Gdyby przełożeni zadbali o ten element, firmy mogłyby dużo lepiej prosperować, a przecież chodzi im o jak największe zyski. Autor próbuje też odpowiedzieć na pytanie "dlaczego śpimy"? Do czego pod kątem przetrwania i ewolucji potrzebny jest sen? Przecież kiedy śpimy, to nie możemy zdobywać pożywienia ani kopulować w celu prokreacji. Ponadto organizm znajdujący się w stanie snu jest bezbronny. Nie może się w żaden sposób obronić przed zagrożeniem z zewnątrz. W takim razie po co nam sen w kotekście ewolucyjnym? Coś, na co poświęcamy mniej więcej 1/3 naszego życia? A jaką rolę pełnią sny, które pojawiają się w fazie REM? Wszystko jest po coś - i dzięki tej książce możemy przybliżyć się do odpowiedzi na powyższe pytania.

 

Ocena: 8/10

 

Wirusosfera. Ukryty świat wirusów: od przeziębienia do COVID-19 - Frank Ryan

 

 

Przed sięgnięciem po tę książkę niewiele wiedziałem na temat wirusów i jak spora część populacji, często w jednym rzędzie zdarzało mi się zestawiać wirusy z bakteriami, gdzie są między nimi zasadnicze różnice. Dużo trudnych terminów, których autor nie wyjaśnia ani w tekście ani w słowniczku. Słowniczka w ogóle nie ma, co jest dla mnie dużą wadą . Rozumiem, że ciężko czasem jakiś termin opisać przy pomocy krótkiej definicji (niekiedy trzeba ileś książek na temat danego zagadnienia przeczytać, żeby je w pełni zrozumieć), ale warto, żeby coś takiego znajdowało się w każdej popularnonaukowej książce. Myślę, że pozycja znacznie lepiej sprawdza się u tych, którzy są już w posiadaniu pewnej wiedzy na temat tych drobnoustrojów. Dla laików może być w dużej mierze nie zrozumiała i przez to nieatrakcyjna. Ostatecznie przyzwoita, ale autor nie wszedł w położenie osób nie mających wiedzy z tej dziedziny i zostawił tę grupę z masą niejasnych informacji.

 

 

Ocena: 5+/10

Haken 

26 stycznia 2025   Dodaj komentarz
literatura   Zjadaczka grzechów   Dlaczego śpimy   Wirusofera   książki   literatura   czytanie   audiobook  
< 1 2 3 4 5 6 7 ... 71 72 >
Haken901 | Blogi