• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
24 25 26 27 28 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (17)
  • sport (102)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Archiwum

  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022

Najnowsze wpisy, strona 2

< 1 2 3 4 5 ... 69 70 >

Wpis nr 340

Nowe konto

 

Ten wpis dodaję już z nowego konta, ale nic innego poza moim nickiem się nie zmienia, ponieważ wszystkie zasoby zostały przeniesione na to konto. Czuję się dużo bardziej komfortowo i biezpiecznie ze swoim dobytkiem. Ten blog dużo dla mnie znaczy i nie chciałbym stracić materiałów, które tworzą swego rodzaju opowieść o moim życiu. Dziennik, do którego zawsze mogę zajrzeć i odświeżyć sobie wybrane momenty swojej drogi. 

 

Wczoraj i przedwczoraj miały miejsce przełomowe wybiegi Tymianka i Mniszka, gdzie prosiaczki z dużą swobodą eksplorowały mój pokój i wyjadały warzywka. Sam obserwowałem całą akcję z dwóch perspektyw: raz siedząc na kanapie, a raz na podłodze. W obu tych przypadkach świnki odważyły się na podróż po pokoju. Nadal boją się gwałtowniejszych ruchów, ale widać, jak z dnia na dzień nabierają pewności i zaufania. Nie tylko do mnie, ale myślę, że ogólnie do gatunku ludzkiego. Bardzo bym chciał, aby taki pozytywny wzorzec zachował się w ich pamięci. Jedną z najbardziej zabawnych scen jest ta, kiedy jeden drugiemu zabiera ogórka sprzed nosa lub wyszarpuje mu go bezpośrednio z siekaczy. 

 

Za trochę ponad dwa tygodnie odbędzie się ostatni bieg z cyklu RUNinSOPOT. Może będzie to moja wielka chwila i podzielę się z Wami radosną nowiną o stanięciu na podium. Staram się optymistycznie spoglądać na ten finałowy bieg, wszak nawet gdybym nie wziął w nim udziału, to i tak mam szansę znaleźć się na podium w swojej kategorii wiekowej. Odnośnie optymistycznego nastawienia, to chciałbym krótko napisać, że warto być w życiu optymistą. Nawet skrajnym. Jest dużo badań, które wskazują na pozytywny wpływ takiego sposobu myślenia i zachowania na zdrowie fizyczne oraz psychiczne. Bycie optymistą przyczynia się do  lepszej jakości życia, sprzyja sukcesom i długowieczności. Być może taka postawa zapobiega także rozwojowi chorób neurodegeneracyjnych (demencja, Alzheimer, choroba Parkinsona czy rdzeniowy zanik mięśni). Ludzie potrafią traktować taki sposób myślenia jako naiwny i płytki, przez co z niego rezygnują lub po prostu się przed nim bronią, a wychodzi na to, że jest to nie lada dobrodziejstwo. Nie mam jeszcze dużej wiedzy na ten temat, ale wystarczającą, aby powiedzieć, że warto się nad tym pochylić i chociaż spróbować bardziej optymistycznego podejścia do różnych spraw.

 

Haken

06 marca 2025   Dodaj komentarz
sport   świnki morksie   kawia domowe   Tymianek i Mniszek   bieganie   zawody  

Podsumowanie lutego

Krótkie podsumowanie miesiąca

 

Luty tego roku z pewnością zapisze się w historii mojego życia jako miesiąc pamiętny i niosący ze sobą spore zmiany. Adopcja świnek morskich była i jest dla mnie ogromnym przedsięwzięciem. Moje życie musiało przez to ulec pewnym modyfikacjom i tak też się stało. Oczywiście w dalszym ciągu oglądam filmy, czytam książki, biegam i eksploruję świat przyrody, ale z inną częstotliwością. Hodowla kawii domowych jest wymgająca. Karmienie 2-3 razy na dobę, sprzątanie, organizacja wybiegów, pielęgnacja (pazurki, czesanie, czyszczenie) i do tego wszystkiego dochodzi proces oswajania. Oczywiście proces ten łączy się z tymi wszystkimi czynnościami, ale traktuję go również jako odrębną sztukę. Z czasem wyrobię sobie technikę, dzięki której powyższe czynności będą szły dużo sprawniej. I już tak się dzieje, bo wszystkie te rzeczy są już dużo łatwiejsze niż w pierwszym tygodniu.

 

Tymianek i Mniszek to nadal dzieci. Jeśli mielibyśmy przełożyć ich wiek na ludzkie lata, to są młodsi od moich siostrzenic, które liczą sobie 6 i 8 lat (w tym roku skończą 7 i 9). Tak że jak już wspominałem, ich wychowanie jest w moich rękach. Zamówiłem im legowisko, które przyszło wczoraj i sprawdza się doskonale. Stało się dla nich źródłem niekończącej się zabawy. Nie wiem na ile i czy w ogóle Tymianek i Mniszek będą z niego korzystać jak z legowiska, ale frajdę sprawia im nieziemską (dodam filmik na YT). 

 

Teraz przejdę do biegów, bo też ciekawe rzeczy się dzieją w tej materii. W marcu rozstrzygnie się mój bój o podium w cyklu RUNinSOPOT, a niedługo później wystartuję w maratonie. Maraton zaplanowany jest na 6 kwietnia. Ostatnio zacząłem ostrzej trenować i przedwczoraj zrobiłem długie wybieganie (30 km z groszem). . Był to bieg z narastającą prędkosćią, gdzie ostatni kilometr wyszedł 04'39. Całość treningu zamknąłem w 2 godzinach i 47 minutach. Średnie tempo wyszło mi jakoś 05'32/km. Niektóre plany sugerują, aby longi biegać minutę wolniej od planowanego tempa, ale u mnie tak nie będzie. Nie dam rady pobiec pobiec maratonu 04'32, a i 05'00 wydaje mi się mało realne, ale kto wie - jeszcze może wpadnie jakiś mniejszy lub większy sprawdzian i spróbuję jakoś oszacować swoje możliwości. W każdym razie wstępnie chciałbym pobiec w okolicach 3 godzin i 45 minut, czyli mniej więcej 05'20.

 

Książki. Oj dużo ich pochłaniam. Teraz obrałem tematykę dotyczącą początków Polski jak i wszystkich przełomowych wydarzeń z nią związanych. Uświadomiłem sobie, że tak naprawdę niewiele wiem o historii swojego kraju i postanowiłem się doedukować. Recenzje książek będą się pojawiać, ale być może także w formie krótkich materiałów na YT. Mam koncepcję serii "Minuta o", gdzie będę przez mniej więcej 60 sekund omawiał konkretny tytuł. To samo tyczy się filmów. Ostatnio widziałem naprawdę znakomity tytuł i na pewno będę chciał się na jego temat wypowiedzieć.

 

Kradzież e-maila i konta na OLX

 

Wczoraj, w ramach zakończenia miesiąca z przytupem ktoś włamał mi się na konta e-mail oraz OLX i zmienił hasła. Dowiedziałem się o tym tylko dlatego, że mój telefon nadal otrzymywał powiadomienia o wiadomościach na OLX, choć nie mogłem ich odczytać, bo nie byłem zalogowany. Wiadomości te były związane ze sprzedażą telefonu, który nie należał do mnie i nie miałem nic wspólnego z założeniem tego ogłoszenia. Zgłosiłem kradzież oraz próbę oszustwa do OLX, a następnie poszedłem na policję. Policjant powiedział, że i tak nie ma sensu tego zgłaszać, bo nic z tym nie zrobią i po tygodniu przyjdzie list o umorzeniu postępowania z powodu niewykrycia sprawcy. Jednak nie dałem się zbyć i zgłosiłem to, żeby pozostał jakikolwiek ślad. Po tym wszystkim pomyślałem o blogu, bo przecież to konto jest podpięte właśnie do skradzionego adresu e-mail, toteż postanowiłem zareagować także i tutaj. Napisałem do działu pomocy i powiedziano mi, żebym założył nowe konto i wtedy podejmiemy dalsze kroki. Nie wiem jak będą wyglądały kolejne posunięcia, ale być może blog zostanie przeniesiony z całą jego zawartością na inny adres. Gdy już wszystko będzie jasne, to najprawdopodobniej dam Wam znać aktualizując ten wpis. 

 

Haken

01 marca 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   Tymianek i Mniszek   Świnki morskie   kawia domowa   bieg   trening   maraton   sopot   gdańsk   trójmiasto   książka   literatura   film   recenzja  

II edycja biegu po plaży w Sopocie

II edycja biegu po plaży w Sopocie

 

15 lutego wziąłem udział w II edycji RUNinSOPOT i poszło nieźle. Na pewno nadal jestem w grze i podium w kategorii wiekowej jest osiągalne. Tym razem uplasowałem się na 28 pozycji (145 zawodników) w klasyfikacji open i na 4 miejscu w kategorii wiekowej. To oznacza, że łącznie mam 7 punktów, a wygrywają ci, którzy mają ich najmniej. Sprawdziłem zawodników z podium i okazuje się, że nie wszyscy brali udział w pierwszej odsłonie, więc to także mnie umacnia. Już 22 marca będzie jasne czy znajdzie się dla mnie miejsce w pierwszej trójce mężczyzn 20-29 czy też obejdę się smakiem. Bieg nie był dla mnie trudniejszy od poprzedniego - czułem się już pewniej na plaży i nieco dłuższa trasa mnie nie niepokoiła. Swoją drogą dobrze się stało, że te biegi są po plaży, bo tego dnia było bardzo dużo śliskich odcinków na betonie. Tempo miałem wyższe niż ostatnim razem, co dobrze wróży, bo w końcu mówimy o dłuższym niż za pierwszym razem dystansie. 

 

 

Czas: 00:27:40.10

Pozycja: 28/145

Tabela wyników: https://elektronicznezapisy.pl/event/12168/results.html

 

Od następnego biegu moja nazwa klubu ulegnie modyfikacji. Teraz będzie to Haken & Bubu & Tymianek & Mniszek Team. Jeśli bierzecie udział w zawodach, to gorąco zachęcam Was do wpisania w miejsce klubu tej właśnie nazwy. Przypominam, że jestem teraz aktywny także na Instagramie i YT.

 

Haken

23 lutego 2025   Dodaj komentarz
sport   RUNinSOPOT   bieg   sopot   trening   zawody   bieg po plaży   trójmiasto   wyścigi  

Tymianek i Mniszek

Tymianek i Mniszek

 

Od 11 lutego jest szczęśliwym opiekunem dwóch świnek morskich - Tymianka i Mniszka. Martwiłem się o ich imiona, ale wpadły mi do głowy już tego samego dnia - pomyślałem, że skoro są całkowitymi roślinożercami, to wielce taktowne będzie pójście w kierunku ziół i ich nazw. Nadszedł czas praktyki. Tymianek i Mniszek w dalszym ciągu są płochliwi, ale zdecydowanie więcej w nich ufności niż pierwszego dnia. Komunikują się, urządzają sobie gonitwy, jedzą, piją, śpią i - jak na świnki pryzstało - kwiczą. Ustalają między sobą hierarchię - z moich obserwacji na lidera wyłania się Tymianek, ale pożyjemy zobaczymy. Już łatwiej przychodzi mi branie ich na ręce - nadal uciekają, ale są nieco mniej bojaźliwe, a ja wypracowuję technikę. Wczoraj po raz pierwszy wziąłem się za sprzątanie ich klatki i ten pełen grozy pierwszy raz wypadł przyzwoicie.

 

 

Tymianek i Mniszek z niecierpliwością wyczekiwali kolacji. Nakręciłem sporo filmików z ich udziałem i kilka z nich połączonych w jeden możecie obejrzeć na moim kanale na YouTube. Nie ma tam jeszcze drugiej odsłony klatki - czyli tej wysprzątanej, ale widać zmiany jakie zachodziły na przestrzeni tych zaledwie kilku dni. Początkowo była kuweta, ale postanowiłem z niej zrezygnować z uwagi na miejsce. 

 

Przed moimi towarzyszami pierwszy wybieg po całym pokoju. Myślę, że będą gotowi za jakieś 2-3 dni. Z kolei za nami jest już pierwszy pomiar wagi, dzisiaj będzie drugi, bo pierwszy był na nowym sprzęcie, to ten będzie bardziej miarodajny. Rośnie czy nie rośnie? Powinna rosnąć, wszak one rosną. Mają mniej więcej 2 miesiące (14.12.2024 i 22.12.2024). 

 

Gorąco zachęcam do obejrzenia pierwszego filmu z Tymiankiem i Mniszkiem: https://www.youtube.com/watch?v=56gBXc0rvz4

 

Haken

17 lutego 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   cavia   Tymianek i Mniszek   Świnki morskie   kawia domowa   zwierzęta   gryzonie   youtube  

O krok od adopcji

Nowy rozdział

 

Lada moment otworzy się przede mną nowy rozdział. Jestem już po wizycie przedadopcyjnej, otrzymałem zgodę i prawdopodobnie już dzisiaj, ewentualnie jutro, powitam nowych członków rodziny. Zaopatrzyłem się w niezbędne rzeczy tj.: mieszankę ziół Nie Byle Badyle, karmę Versele Laga Cavia Complete, tzw. "karmę ratunkową Dr Ziętka", dwa duże domki drewniane oraz wagę kuchenną do kontrolownia ich masy ciała. Zamówiłem też znacznie przestrzenniejszy transporter, (48x32,5x32,5,cm) który powinien dotrzeć w najbliższych dniach. Przyjdzie jeszcze hamak narożny, bo ten aktualny może nie spełnić ich oczekiwań. Domówiłem jeszcze inne siano, na wypadek gdyby względem tego kręciły nosem. To bardzo młode świnki (niespełna 2 miesiące), a więc moim zadaniem będzie nie tylko opieka nad nimi, ale i ich wychowanie. I tak - będą to samczyki. Staję jeszcze przed misją nadania im imion. Pierwsze dni najprawdopodbniej będą wyglądały tak, że świnki będą uciekać w popłochu na mój widok, ale absolutnie nie można się zrażać i sukcesywnie zdobywać ich zaufanie. Już sam stres związany z przeprowadzką da im się we znaki. Ja także jestem zestresowany, myślę jednak, że nie bardziej od nich.

 

 

Na powyższym zdjęciu widzicie karmy, zioła i sianko. Karma Natural-Vit (ta stojąca na Cavia Complete), jest zbyt kaloryczna, więc będzie służyła za przysmak. Codziennością dla świnek będzie Cavia Complete no i oczywiście sianko oraz zioła. Siano i zioła stanowią większość diety świnek, bo nawet i 80%. Reszta to granulat (Cavia Complete lub inna karma), warzywa i owoce. To w plastikowym pudełku to karma ratunkowa, którą podajemy w momencie gdy zwierzę nie ma apetytu, jest osłabione lub całkowicie nie chce czy nie może jeść samodzielnie. Stosuje się ją także podczas rekonwalescencji.

 

 

 

 

 

Tak prezentuje się klatka - na dniach prawdopodobnie pojawi się hamak narożny. W klatce są dwa drewniane domki, kocyk z polar minki, paśnik, dwie ceramiczne miseczki, hamak, poidło (200 ml) oraz kuwetę. Może tak być, że świnki nie nauczą się korzystać z kuwety (najczęściej tak jest) i w takim wypadku warto byłoby się jej pozbyć, żeby nie zajmowała miejsca. Oczywiście do kuwety zostaną dodane pellet oraz trociny. Wymiary klatki: 143x73x45 cm. Na zdjęciu nie widać wagi kuchennej oraz transportera, który dopiero jest w drodze. Tak mniej więcej powinna się prezentować wyprawka dla dwóch świnek morskich (kawie domowe są zwierzętami stadnymi i muszą być minimum dwie!). Oczywiście stworzonka te wymagają dodatkowej przestrzeni w formie wybiegu, dlatego trzeba je co drugi dzień wypuszczać, żeby sobie pohasały po całym pokoju. Pamiętając przy tym, że trzeba zabezpieczyć kable i szczeliny, do których świnka mogłaby się dostać i zrobić sobie krzywdę. Wkrótce możecie się spodziewać relacji z pierwszych dni z nowymi towarzyszami.

 

 

Haken

11 lutego 2025   Dodaj komentarz
pozostałe   wyprawka dla świnek morskich   adopcja   Świnki morskie   klatka   zwierzęta   gryzonie  
< 1 2 3 4 5 ... 69 70 >
Haken901 | Blogi