• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (17)
  • sport (102)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Archiwum

  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022

Najnowsze wpisy, strona 24

< 1 2 ... 23 24 25 26 27 ... 69 70 >

Blog do nauki języka uruchomiony

Blog do nuki języka włoskiego uruchomiony

 

Dzisiaj dodałem swój pierwszy wpis na nowo otwartym blogu. Blog ten będzie w pełni poświęcony językowi włoskiemu.

Link: https://jezykwloski.blogi.pl/

 

Jak mi poszedł ostatni dłuuugi bieg?

 

18 grudnia, w poniedziałek, wybrałem się na bieg mając w planach pokonanie dystansu zbliżonego do maratońskiego. Nie wiem jak często będę się decydował na biegi w okolicach 30 km i więcej, bo są one bardzo wyniszczające i czasem aż żal, że muszę zrobić dzień wolnego.

 

Bieg zakończyłem w okolicach 36 km. Nogi niestety nie były świeże, o czym wiedziałem już kilka chwil po rozpoczęciu treningu. Codzienne treningi męczą - i zgadzam się z tym, że przed maratonem warto zwolnić, zmniejszyć szybkość i objętość w ostatnim tygodniu przed zawodami. Tego będę się trzymał, a przynajmniej próbował się trzymać. Bo potem wychodzą konsekwencje w postaci przemęczenia, braku uczucia świeżości i... gorszych wyników. 

 

Miałem ze sobą 0,5l wody i było to zdecydowanie za mało, miałem na względzie, że ciężko będzie na takiej ilości dociągnąć 30 km, a co dopiero 42, ale biegłem z pasem biegowym i tym samym tylko taka pojemność była dostępna. W przyszłości może będę zabierał ze sobą dużą butelkę i kładł ją gdzieś nieopodal leśnej ścieżki, przez którą co jakiś czas będę przebiegał. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest to, że będę wolny od dodatkowego balastu. Dobijając do 35 km nie miałem już niestety ani kropelki. W przydrożnych toi toiach również nie było wody. Mięśnie i stawy dostały w kość, toteż postanowiłem na tym etapie zakończyć trening i skierować swoje obolałe ciało do domu. Oprócz niewystarczającej ilości wody, żałuję również, że nie zadbałem o optymalny strój. Moje legginsy do biegania tego dnia okazały się fatalnym wyborem. 10 stopni, trochę słońca i wilgoć sprawiły, że dorobiłem się odparzeń okraszonych krwią. Nawet spora warstwa kremu przed wyjściem okazała się bezradna. Jeszcze kwestię żeli muszę usprawnić.

 

We wtorek naturalnym pusnięciem było odpuszczenie treningu, ale już w środę wybiegłem na luźne 8 km z groszem. Czwartek i piątek po 10 km z hakiem, a dzisiaj parkrun (5 km) i umiarkowane 6,2 km w ramach uzupełnienia. W tym tygodniu wyszło mi blisko 90 km, a może nawet przekroczyłem tę wartość? Nie wiem, później pozwolę sobie to zweryfikować w aplikacji.

 

Zacząłem stosować BCAA, czyli aminokwasy rozgałęzione, które mają na celu ochronę przed katabolizmem mięśni, przyspieszyć regenerację po sesji treningowej i zwiększyć wytrzymałość. Przyjmuję kopiastą miarkę przed i po treningu. Mam preparat o truskawkowym smaku, i powiem Wam, że picie go to sama przyjemność.

 

W styczniu mam w planach swój pierwszy bieg ultra po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Do tego czasu wdrożę w treningi nieco więcej podbiegów, bo jeśli wezmę w nim udział, to czeka mnie +-1002 m przewyższeń. 

 

Haken

 

 

23 grudnia 2023   Dodaj komentarz
pozostałe   długie wybieganie   język włoski   nauka   edukacja   zaimki osobowe   nauka języków   bieg   zawody   bieganie   sport   sportowiec   jogging  

Obiecująca. Młoda. Kobieta.

Obiecująca. Młoda. Kobieta. / Promising Young Woman (2020)

 

Cassandra przed laty była wzorową studentką medycyny i najlepszą przyjaciółką równie zdolnej Vicky. Podczas jednej z imprez Vicky padła ofiarą gwałtu, który przez całe środowisko został uznany za coś zabawnego i niewinnego. Sprawcy całego zajścia nie ponieśli żadnej odpowiedzialności, a ofiara wycofała się z życia społecznego i porzuciła studia. Cassie również odeszła ze stiudiów i zrezygnowała z kariery zawodowej chcąc być wsparciem dla swojej przyjaciółki. Niedługo później do głównej bohaterki dociera informacja o jej tragicznej śmierci. Po nagłej śmierci Vicky, Cassie postanawia wypowiedzieć wojnę patriarchalnemu społeczeństwu.

 

Kadr z filmu Obiecująca. Młoda. Kobieta. (2020)

 

Nasza protagonistka spędza weekendy w lokalnym klubie, gdzie z pełnym wyczuciem i profesjonalizmem wciela się w rolę upitej i atrakcyjnej kobiety. W otwierającej scenie widzimy trzech mężczyzn, wśród których jest młody, przystojny i powszechnie szanowany biznesmen. Pod płaszczykiem sympatycznego i empatycznego gościa, podchodzi do pijanej dziewczyny i proponuje jej podwózkę do domu. Już w taksówce prosi kierowcę o zmianę kursu na jego adres. Cassie słania się na nogach, a nienagannie ubrany młody mężczyzna przygotowuje kolejne drinki. Lejąc odpowiednio dużo nowo poznanej koleżance. Stężenie alkoholu pozornie jest na tyle duże, że gospodarz postanawia zaprowadzić kobietę do łóżka. Mężczyzna pomimo wyraźnych sprzeciwów bohaterki przekracza kolejne granice. Cassie, jak na orędowniczkę kobiet przystało, przerywa grę aktorską i z sardonicznym uśmiechem pyta swojego oprawcę "A co, ty tam, kolego, wyprawiasz?".

 

Kadr z filmu Obiecująca. Młoda. Kobieta. (2020)

 

Postacie bywają karykaturalne, a sytuacje przerysowane, ale taka forma pozwala na powiew świeżości w podgatunku "rape & revenge" i obrazuje kino zemsty w zupełnie innym wymiarze. Jest pstrokato, krzykliwie i chwilami groteskowo. Reżyserka E. Fennell trafia celnie w moje serce kinomana. Obiecująca. Młoda. Kobieta. to poniekąd apel do rodziców dorastających chłopców, aby z rozwagą i powagą podeszli do wychowania w obszarze wolności seksualnej drugiego człowieka i nauczyli ich właściwej percpercji rzeczywistości, umiejętności postawienia się na miejscu drugiej osoby. Twórczyni mówi nam też o tym, że obranie zemsty jako fundamentalnej istoty życia często prowadzi do całkowitej degradacji na pozostałych płaszczyznach egzystencji.

 

Swoją drogą - o zemście - jako jedynej motywacji, w ciekawy sposób opowiada Krwawa pani śniegu z 1973 roku. O frustacji i rozpaczy, że poświęciło się na to całe swoje życie, a dokonanie zemsty nie przynosi oczekiwanych rezultatów, takich jak poczucie ulgi i satysfakcji. 

 

Kadr z filmu Obiecująca. Młoda. Kobieta (2020)

 

Pomimo tego, że trudno przełożyć ten mocarnie kreatywny scenariusz łączący w sobie różne gatunki na rzeczywistość, to produkcja dostarczyła mi dużo rozrywki. Akcja gna do przodu i potrafi zaskoczyć twistem. Trochę się osłuchałem w kontekście niespodziewanego i zaskakującego zakończenia, ale osobiście uważam te opinie za przejaskrawione. Zdecydowanie bardziej zaskakuje relacja z pediatrą i jedna z końcowych scen na wieczorze kawalerskim.

 

Fennell debiutuje hucznie i z ostrym przytykiem w kierunku mężczyzn - choć - gdyby nie fantastyczna Mulligan w roli głównej, to film mógłby przejść bez większego echa niezależnie od pozostałych zalet, jakimi niewątpliwie są: muzyka, scenariusz i strona wizualna. I rewelacyjne sekwencje w których Mulligan w stroju seksownej pielęgniarki walczy o sprawiedliwość dla Vicky. Mamy tutaj też trochę przestrzeni na wyobraźnie, bo koniec końców nie widzimy w jaki sposób kończy się swatka w pierwszym akcie. Jak myślicie, co tam się mogło wydarzyć?

 

Mocne kino kobiece w nieco lukrowej oprawie. Zabrakło mi trochę tego, że nie do końca mogłem poczuć ciężar jaki niesie ze sobą ta historia. Jednak odejście od założonej formy z pewnością nie pozwoliłoby wybić się poza szablon i Obiecująca. Młoda. Kobieta. powędrowałaby znanymi tropami trafiając do szufladki pt. widziałem to już ze sto razy. 

 

Plakat filmu Obiecująca. Młoda. Kobieta. (2020)

 

Gatunek: Dramat, Thriller, Czarna komedia

 

Produkcja: Wielka Brytania, USA

 

Reżyseria: Emerald Fennell

 

Obsada: Carey Mulligan, Bo Burnham, Laverne Cox

 

Ocena: 8/10

 

Filmweb: https://www.filmweb.pl/film/Obiecuj%C4%85ca.+M%C5%82oda.+Kobieta.-2020-835486

 

IMDb: https://www.imdb.com/title/tt9620292/?ref_=nv_sr_srsg_0_tt_4_nm_0_q_obiecuj%25C4%2585ca

 

Haken

21 grudnia 2023   Dodaj komentarz
kinematografia   Obiecująca młoda kobieta   film   kinematografia   kino   z miłości do kina  

VI Bieg Anioła

VI Bieg Anioła

 

Dzisiaj o godzinie 10:00 wystartowałem w biegu na około 5300 m. Fajnie się złożyło, że stanąłem z przodu i podsłuchałem rozmowę najszybszych zawodników o tym, że trasa liczy mniej więcej 5,3 km. Podchodzę do biegów bez atestowanej trasy z pełną świadomością, że dystans może trochę odstawać od tego, który jest podany oficjalnie, ale kilkaset metrów więcej lub mniej potrafi zaburzyć obraną strategię. Zakładałem, że będę w pierwszej 50 i tak też się stało. Byłem szybszy od prawie 600 osób! Fajnie to wygląda, ale bardzo bym chciał stanąć w końcu na podium. Liczę na to, że w sezonie wiosenno-letnim zgarnę kilka pucharów i statuetek. Około 170 km na grudniowym liczniku już mam, a na poniedziałek zaplanowałem przebiegnięcie królewskiego dystansu (42,195 m) - bez zawodów i większego parcia na wynik, tak w ramach wyzwania i treningu. Postaram się wrzucić rezultat.

 

Pozycja: 35 na 632

Czas: 00:23:07.81

Link do wyników: https://elektronicznezapisy.pl/event/8899/results.html

 


 

 

 

Haken

 

 

 

 

16 grudnia 2023   Dodaj komentarz
sport   Bieg Anioła   zawody biegowe   VI Bieg Anioła   gdańsk   jogging   zawody   rywalizacja   sport   trójmiasto  

Kleopatra (1963)

Kleopatra / Cleopatra (1963)

 

Władczyni Egiptu, Kleopatra, postanawia poślubić Juliusza Cezara i tym samym umocnić swoją pozycję.

 

Kadr z filmu Kleopatra (1963)

 

Ostatnia królowa w historii hellenistycznego Egiptu robi co w jej mocy, aby zdobyć wśród Rzymian sojuszników. Kleopatra ma duży metraż, ale nawet przy ponad czterogodzinnej projekcji trudno zobrazować wszystkie istotne wydarzenia z tego okresu życia Kleopatry i najbliższych jej osób. Film robi ogromne wrażenie swoim rozmachem i przepychem. Swego czasu była to najdroższa produkcja w świecie kina - co więcej - po dziś dzień pozostaje jednym z najbardziej kosztownych filmów. W latach 60 Kleopatra opiewała na sumę 44 mln USD, co daje nam przełożenie na dzisiejsze 325 mln USD. Wyobraziłem sobie gremialne kolejki po bilety i to, jak olbrzymim widowiskiem musiała być ta sztuka filmowa w pierwszej połowie lat 60 ubiegłego wieku. Scenografia i kostiumy tworzą monumentalne dzieło pełne krzykliwych szat, pompatyczności i dystynkcji. Gra aktorska również zachwyca, jednak myślę, że sama scenografia z pięknymi szatami na czele mogłyby w pełni wystarczyć do podbicia serc milionów widzów na całym świecie.

 

Najbardziej podobała mi się scena w której Kleopatra debiutuje na rzymskiej ziemi. Można sobie wyobrazić, jakie wrażenie na publiczności musiała wywrzeć sześć dekad temu. Technicznie film stoi na bardzo wysokim poziomie, pod względem scenariusza sprawia wrażenie poprawnego, jednak rozwleczony wątek miłosny Antoniusza i Kleopatry potrafił mnie męczyć i nudzić. Szanuję, że ich uczucie było inspiracją dla wielu artystów, ale w tej odsłonie Kleopatry nie czułem narastającej chemii między nimi, a zarówno Taylor jak i Burton obdarzyli siebie wzajemnym uczuciem również w prywatnym życiu, co wydawać by się mogło powinno zaowocować jednym z najbardziej wyrazistych i gorących romansów w historii kinematografii. Być może poza planem filmowym ich miłość była pełnokrwista, ale w Kleopatrze wypada skąpo i aż nazbyt pretensjonalnie. Biorę pod uwagę, że mogłem zatracić poczucie epoki w trakcie seansu i stąd takie wrażenie.

 

Kadr z filmu Kleopatra (1963)

 

Czytając o ostatniej królowej starożytnego Egiptu możemy poznać ją jako osobę bez skrupułów. Niektórzy historycy i pasjonaci starożytnego Egiptu przekazują informacje, że czynnikami motywacyjnymi do jej działań były wyłącznie władza, wpływy i kapitał, a małżeństwa miały charakter bezwzględnie polityny. Możemy też wyczytać, że królowa nie miała oporów przed uśmierceniem niewygodnych członków swojej rodziny, a zaszczyt testowania trucizn przypadał jej sługom i służkom.

 

Te wszystkie wiadomości nijak się mają do postaci, którą przyszło mi tutaj poznać. W moich oczach Kleopatra objawia mi się jako władczyni dobra i sprawiedliwa, traktująca władzę i pozostałe doczesne przyjemności czy przywileje jako dodatki. Film ma wiele sekwencji, w których możemy zaobserwować u Kleopatry silny niepokój i strach o swoich mężów, doradców i najbliższych przyjaciół. Tak nie wygląda osoba przepełniona nikczemnością.

Plakat filmu Kleopatra (1963)

 

Gatunek: Dramat historyczny, Biografia

 

Produkcja: USA, Szwajcaria, Wielka Brytania

 

Reżyseria: Joseph L. Mankiewicz

 

Obsada: Elizabeth Taylor, Richard Burton, Rex Harrison

 

Ocena: 7+/10

 

Filmweb: https://www.filmweb.pl/film/Kleopatra-1963-31280

IMDb: https://www.imdb.com/title/tt0056937/?ref_=nv_sr_srsg_3_tt_7_nm_1_q_cleopatra

 

Źródła: 

 

1. https://ciekawostkihistoryczne.pl/2019/08/25/wyuzdana-uwodzicielka-psychopatka-czy-wytwor-wyobrazni-co-tak-naprawde-wiemy-o-zyciu-kleopatry/

2. https://www.tvp.pl/70496487/to-arcydzielo-zmienilo-historie-kina-tak-powstawala-slynna-kleopatra

 

Haken

14 grudnia 2023   Dodaj komentarz
kinematografia   Kleopatra   hellenistyczny Egipt   projekcja   1963   starożytny egipt   egipt   kino   kinematografia   z miłości do kina   film  

Bieg Mikołajkowy

Bieg Mikołajkowy

 

Dzisiaj wziąłem udział w zawodach z okazji mikołajek. Moim zadaniem było pokonanie 10 okrążeń po 500 m. Nieprzyjemny odcinek, gdzie śnieżna breja stworzyła idealne warunki nie tylko pod cardio, ale i wyczerpujący trening siłowy kończyn dolnych.

 

Pozycja: 20 na 105

Czas: 00:22:44.83

Link do wyników: https://elektronicznezapisy.pl/event/8849/results.html#t21

 

Pomimo dzisiejszych zawodów zdecydowałem się wybrać na wieczorną dyszkę. Teraz czuję się biegowo spełniony.

 

 

 

W grudniu zrobiłem już z 16 sesji treningowych. Muszę mieć w sobie dużo energii, bo poza treningami obejrzałem już 27 filmów pełnometrażowych, co daje mi średnio trzy produkcje na dzień. Piękny wynik, który przekłada się na ogrom emocji i refleksji. 

 

Jeżeli chodzi o aktywności fizyczne, to szlifuję zaniedbaną formę. W październiku sięgnąłem po alkohol i w rezultacie od tamtej pory wypadłem z rytmu na kilka tygodni. Nie będę się w tym miejscu rozwodził nad tym okresem, ale napiszę tylko, że dałem sobie kolejną szansę na wyswobodzenie się ze szponów nałogu. Niestety powrót do czynnego uzależnienia poskutkował zaniechaniem październikowych zawodów, ale postanowiłem nie chłostać się za to i kontynuować swoją sportową karierę mając w perspektywie kolejne wyzwania.

 

Dokonałem też pewnych modyfikacji w swoim życiu. Tak naprawdę z każdą próbą szukam czegoś nowego, czegoś, co może mi ułatwić trzeźwość. Teraz czuję się stosunkowo silny, ale wiem, że czujność i profilaktyka są fundamentami na tej płaszczyźnie.

 

Za tydzień startuję w następnych zawodach; tym razem już na terenie Gdańska. Idea biegu wydaje się być najsłuszniejszą ze wszystkich imprez sportowych, w których brałem dotychczas udział. Wpisowe w całości ma być przeznaczone dla fundacji "Hospicjum Pomorze Dzieciom". Stamtąd też będę odbierał swój pakiet startowy. To tyle u mnie. U Bubusia wszystko w porządku, stawy mu dokuczają raz mniej, a raz bardziej, ale mu apetyt dopisuje, pije odpowiednio dużo wody i nawet ma ochotę na spacery, więc trzyma się jak na swój wiek całkiem nieźle. Od pani weterynarz usłyszałem, że dobrze jest, jak takie stare pieski jedzą cokolwiek. Mam wrażenie, że brak apetytu jeszcze przed długi czas nie będzie go dotyczył. Odkąd oswoił się ze swoim nowym miejscem zamieszkania, jego apetyt zaskakuje nawet największych żarłoków.

 

Swoją drogą pojutrze mija druga rocznica odkąd jest z nami. 

 

Haken

 

 

09 grudnia 2023   Komentarze (1)
sport   Bieg Mikołajkowy   Dąbrowa   zawody sportowe   gdynia   sport   jogging   bieg   bieganie   5 km   trójmiasto   zawody  
< 1 2 ... 23 24 25 26 27 ... 69 70 >
Haken901 | Blogi