Dzień za dniem, trening za treningiem
Duża częstotliwość treningów
Dzisiaj jest 10 dzień z rzędu biegania. Poza tym zrealizowałem w tym czasie 4 treningi siłowe. Łącznie 14 treningów w ciągu 10 dni. Ten trend będę się starał w miarę możliwości utrzymać. Do 17 września chcę się wznieść na wyżyny formy i zrzucić kilka zbędnych przy długostansowych biegach kilogramów. Przy takim harmonogramie waga leci zabójczo szybko. Bieg już został opłacony i teraz tylko treningi, treningi i jeszcze raz treningi. I cierpliwość, odpowiednia higiena snu oraz optymalna dieta. Wtedy wszystko powinno być jak należy.
Nieubłaganie nadchodzi koniec miesiąca
Pomyślałem sobie, że na koniec miesiąca będę tworzył listę filmów, które obejrzałem w tym czasie. Od tych najbardziej angażujących i poruszających do tych najmniej interesujących. Może uda mi się za to zabrać (choć już się zabrałem w wordzie) i dodać wpis jutro lub pojutrze.
Język włoski
Każdego dnia podchodzę do krótkich, kilkunastominutowych lekcji języka włoskiego. Regularność powinna pozwolić mi na oswojenie się z tym językiem i z biegiem czasu jego opanowanie. Tak jak pisałem kilka wpisów temu, myślę o blogu, który miałby za zadanie wesprzeć mnie i być może inne osoby w nauce tego języka od samiutkich podstaw. Osobiście nie znałem włoskiego w ogóle, pomimo tego, że byłem we Włoszech. Teraz już znam kilka słówek i zwrotów. Idzie mi całkiem dobrze, korzystam z jednej ze stron internetowych i książek, a ich mam około 10.
Haken