Sam (2001)
Sam (2001)
Sam Dawson (Sean Penn) jest dorosłym mężczyzną o inteligencji siedmiolatka. Mimo opóźnienia umysłowego macierzyńsko podchodzi do wychowania swojej córki (Dakota Fanning) i rzetelnie wykonuje swoje obowiązki w pracy. Głęboka więź emocjonalna pomiędzy ojcem a córką zostaje nadszarpnięta przez opiekę społeczną, która odbiera Lucy troskliwemu ojcu. Sam chce za wszelką cenę odzyskać prawa do córki i udaje się po pomoc do renomowanej prawniczki. (Michelle Pfeiffer)
Kadr z filmu Sam (2001)
W szarpiącej emocje produkcji Jessie Nelson ogromne wrażenie wywarła na mnie postać Lucy. Autentyczność z jaką Dakota stworzyła tę kreację nie zdarza się często w świecie kina. Fanning występując w tym filmie miała około 7 lat. To, co ta dziewczynka robiła na ekranie zasługuje na gromkie brawa. Winszuję Dakota - pozamiatałaś. Sean oraz Michelle również zasługują na uznanie za tak naturalne wcielenie się w swoje role. To wielcy aktorzy, i trudno jest mi się doszukać jakichś błędów na tej płaszczyźnie.
Film często wzrusza, ale i potrafi wywoławać uśmiech na twarzy. Nelson w mojej opinii mogła dodać trochę więcej patosu do swojego dzieła. Wyciskająca łzy historia i fenomenalny tercet aktorski aranżują naprawdę dobre kino.
Kadr z filmu Sam (2001)
Moją uwagę przykuły relacje między bohaterami, są tak bardzo urocze, że trudno jest nie polubić tego filmu. Sam od początku mnie dosyć mocno zaangażował i sprawił, że z przyjemnością doczekałem napisów końcowych. Nie miałem poczucia dłużyzn i monotonii. Dramat obyczajowy zrobiony pod osoby w każdym wieku. Do filmu swobodnie można zasiąść z całą rodziną.
Nie zaobserwowałem ani nie poczułem tutaj rzemiosła czy znacznego talentu reżyserskiego. Myślę, że gdyby nie plejada gwiazd w obsadzie, to film mógłby znacząco stracić na wartości i przejść bez większego echa.
Plakat filmu Sam (2001)
Gatunek: Dramat obyczajowy
Produkcja: USA
Reżyseria: Jessie Nelson
Obsada: Sean Penn, Michelle Pfeiffer, Dakota Fanning
Ocena: 8/10
Haken
Dodaj komentarz