Długie wybieganie
Długie wybieganie
Ponad dwie godziny biegu ciągłego przełożyły się na 24 km i 200 metrów. Utrzymałem dobre tempo i zachowałem energię na ostatnie kilometry. Ten trening to świetny prognostyk przed zawodami.
I międzyczasy
Poniedziałek połączony z deszczową aurą sprzyja komfortowemu bieganiu. Mały ruch na trasie był do przewidzenia. Teraz będzie moment na krótki, ale może wcale nie taki spokojny trening, a później sesja z przebieżkami. W przyszłym tygodniu kolejne wybieganie, tym razem jeszcze trochę dłuższe, bo planuję zmieścić się w przedziale 140-160 minut.
Jestem dobrej myśli co do postawionego przez siebie celu na nadchodzący półmaraton. Zobaczymy, czy uda mi się jeszcze trochę zbliżyć do tempa 04'00/km na lokalnym parkrunie do połowy marca.
Haken