Diabeł wcielony (2020)
Diabeł wcielony / The Devil All The Time (2020)
Arvin (Tom Holland) dorasta wśród ludzi wyzutych z poczucia moralności i do szpiku kości przesiąkniętych złem.
Kadr z filmu Diabeł wcielony (2020)
Razi mnie w tym filmie narracyjny chaos. Poznajemy poczyniania różnych bohaterów, których losy bardziej lub mniej się ze sobą przeplatają. Wszystkich poznajemy bardzo powierzchownie, nie podejmując wnikliwej analizy ich osobowości. Ustawiczne susy pomiędzy różnymi wątkami i bohaterami męczą. Tak naprawdę film jest zlepkiem rozmaitych form przemocy, które raz po raz śledzimy i kończymy tę opowieść z pytaniem o czym właściwie był ten film?
Aktorsko wypadł przekonująco, ale plejada gwiazd i świetne wczucie się w role na niewiele się zdają. Diabeł wcielony ma duży metraż, który na pierwszy rzut oka podpowiada, że twórcom uda się przekazać w nim dużo treści, ale tak się nie dzieje. Wychodzę z tej odysei niemalże jałowy. Skok emocjonalny wywołała u mnie wyłącznie sekwencja z pająkami.
Kadr z filmu Diabeł wcielony (2020)
Z pozoru może stwarzać wrażenie wyczepującego kina, ale na pozorach się kończy i całość wychodzi bez wyrazu. Historia rozłazi się niczym opięta koszula na brzuchu. Scenariusz i reżyseria wypadają fatalnie. Mimo mojej wyraźnej krytyki względem tej produkcji, ma ona wielu zwolenników zarówno wśród przeciętnych widzów, jak i doświadczonych krytyków. Mnie w tym gronie nie znajdziecie.
Plakat filmu Diabeł wcielony (2020)
Gatunek: Dramat
Produkcja: USA
Reżyseria: Antonio Campos
Obsada: Tom Holland, Robert Pattinson, Mia Wasikowska, Bill Skarsgard, Jason Clark, Rilley Keough
Film do obejrzenia na platformie Netflix
Ocena: 3/10
Haken