Keiko (2022)
Keiko (2022)
Tokio, postpandemiczna rzeczywistość. Keiko jest niesłyszącą bokserką ścierającą się z dotkliwą samotnością w obliczu pandemii i własnych ograniczeń.
Kadr z filmu Keiko (2022)
Surowy obraz. Przez niemalże cały seans na twarzy Keiko gościł smutek, nieliczne momenty pozwalały jej na pogodny uśmiech. Filmowi towarzyszy wręcz ustawiczny smutek i melancholia, którą subtelnie podkreśla spokojna ścieżka dźwiękowa. Powolne tempo filmu, bez nagłych zwrotów akcji. Pandemia i wszechobecne maseczki jeszcze bardziej utrudniają Keiko funkcjonowanie w społeczeństwie, bowiem nie jest ona w stanie zrozumieć co chcą jej przekazać przypadkowi ludzie nie mogąc odczytać słów z ruchu ich warg.
Główna bohaterka boryka się również z ogromnymi utrudnieniami podczas treningów i walk na ringu. Nie słyszy gongu, sekundanta ani komend wymawianych przez sędziego. A mimo tego dochodzi do zawodowstwa i wygrywa walki. Wprawiała mnie w podziw skrupulatność Keiko, to, z jaką starannością podchodzi do wyznaczonych jej treningów i celów. Prowadzenie dzienniczka, zapisywanie tego, co ma wykonać w ramach przygotowań do kolejnej walki, i tego, co czuję, jakie myśli przechodzą jej przez głowę każdego dnia. Wszystko z dokładnością realizowała.
Kadr z filmu (2022)
W pewnym momencie Keiko przechodzi załamanie wynikające z otaczającej jej samotności i narastających stanów depresyjnych, jednak widząc zaangażowenia swojego trenera, prezesa najstarszego klubu bokserskiego w Japonii, postanawia podjąć się kolejnej walki. Niestety, Keiko bez końca zdaje się trwać w otchłani samotności i smutku. Wielkie kino, które pokazało mi coś nowego. Dziękuję, że mogłem doświadczyć tej trudnej, lecz wartościowej dla rozwoju ducha podróży.
Plakat filmu Keiko (2022)
Gatunek: Dramat obyczajowy
Produkcja: Japonia, Francja
Reżyseria: Sho Miyake
Obsada: Yukino Kishii, Tomokazu Miura, Hiroko Nakajima, Makoto Hayashi, Shinichiro Matsuura
Ocena: 9/10
Haken