• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (16)
  • sport (101)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Zemsta (2017) - czyli współczesny rape...

Rape & Revenge

 

 

Rape & Revenge jest jednym z wielu podgatunków kina, aby pełnoprawnie zaliczyć film do tego nurtu, musi on się przedstawiać w sposób następujący:

 

1. Kobieta zostaje zgwałcona i pozostawiona na niemal pewną śmierć.

2. Cudem uchodzi z życiem i dochodzi do pełni sił.

3. Morduje, często w wyrafinowany sposób, swoich oprawców.

 

Tak, Zemsta Coralie Fargeat spełnia te trzy punkty, no może prócz wyrafinowanych tortur przed śmiercią. Francuska reżyserka odważnie podchodzi do swojego debiutu i wybiera gatunek często odstręczający pospolitego widza. I.. wychodzi jej to naprawdę nieźle. Kolejna perełka wśród kina feministycznego. Sekwencje gwałtu i późniejszej eliminacji swoich ciemiężców nie epatują przemocą aż tak dobitnie, i nie wydają się aż tak bardzo rozciągnięte w czasie, jak możemy to zaobserwować w klasyku gatunku Pluję na Twój grób czy jego remeke'u z Sarą Butler w roli głównej (wybaczcie za spolszczenie imienia). Ciekawy motyw z wypalonym znamieniem, nie przypominam sobie nic podobnego w innych filmach z tego obszaru.

 

Biegam i żyję

 

 

Dzisiaj obudziłem się kilka chwil przed godziną 3 i po wyjściu z psem wybrałem się na godzinny bieg. Biegałem z przyjemnością, czułem szczęście rozprowadzające się po każdym centymetrze ciała i ogólną satysfakcję, że tak aktywnie i korzystnie rozpoczynam dzień. Wczoraj było podobnie, z tym że trochę później. No, a teraz powoli przymierzam się do filmu, a jakiego? Tego jeszcze nie wiem, ale po tak znaczącej dawce juchy na ekranie może kino familijne pozwoli mi się dzisiaj odprężyć.

 

Haken

23 listopada 2022   Komentarze (2)
satysfakcja   sport   jogging   bieganie   debiut   przemoc   odwet   zemsta   gwałt   film   francuska reżyserka   rape & revenge  
haken901
06 grudnia 2022 o 18:09
Dotarłem do domu kilka dobrych dni później. Dzięki za zainteresowanie, ale niestety nie mam pojęcia kim jesteś i w jakim miejscu się poznaliśmy. Poznaję setki osób w ciągach i często miewam urwane filmy.
nonejm
28 listopada 2022 o 16:44
dude, dotarłeś bezpiecznie do domu? też biegam czasem o takich chorych porach lepiej robić to niż chlać do odcięcia (za Wujkiem Dobrą Radą) trzym się :)

Dodaj komentarz

Haken901 | Blogi