PKO Gdynia Półmaraton
PKO Gdynia Półmaraton
Lokalna impreza biegowa na medal (Sztutowo). Niestety większe wydarzenia sportowe mają to do siebie, że często przerastają organizatorów. Do tej pory nie znalazłem racjonalnego powodu umieszczenia mnie w ostatniej strefie. Wrzucenie wszystkich zawodników, którzy zapisali się po 30 kwietnia do ostatniej strefy nie zważając przy tym na ich poprzednie wyniki to głupota. O ile pierwsze kilka minut biegło mi się dość swobodnie, to później dotarłem do następnych stref, które determinowały drastyczne obniżenie tempa. Było na tyle tłoczno, że musiałem zejść z tempa 04'20 do nawet 7 minut na kilometr! Nie miałem szans nadrobić straconych minut. Jeden pas był wyłączony z ruchu, a drugi nie. Organizator wymusił na mnie wyprzedzanie aktywnym pasem, co naturalnie było niedozwolone, ale w przeciwnym razie musiałbym znaczną część trasy męczyć się z grupą, która biega o kilka poziomów wolniej ode mnie. I tak balansowałem pomiędzy jednym, a drugim pasem... Jak można ludzi z poziomu 90-95 minut na dystansie półmaratonu ulokować w grupie, która biega 135 minut i więcej? Przewidziałem tę sytuację - przedstawiłem organizatorom swoją argumentację odnosząc się chociażby do bezpieczeństwa. Nerwowe wyprzedzanie, wbieganie przed maski samochodów, przepychanki. Po co?
Poza tym dokuczały mi zmęczone mięśnie i dwugłowy uda dał mocno się we znaki na 11 km. Nie był to dla mnie komfortowy bieg. Mam nadzieję, że sytuacja opisana powyżej nie powtórzy się w przyszłości i będę miał szansę na uczciwą rywalizację. Organizator swoją karkołomną decyzją przesądził o moim wyniku jeszcze przed startem.
Mankamentów było więcej.
Minusy:
- Nieoświelone fragmenty trasy
- Ostatnie strefy w ogóle nie słyszały konferansjera
- Skromne miasteczko biegowe
- Masowa impreza i służb jak na lekarstwo
- Wyłączenie z ruchu Skweru Kościuszki już dzień przed zawodami o ósmej rano wydaje się na wyrost
Plusy:
- Recovery bag
- Nielimitowane zestawy jedzenia po biegu
- Lokalizacja
- Doping kibiców
Jaki jest mój ostateczny rezultat sobotniego biegu?
Czas: 1:38:50
Miejsce: 512/3517
Link: https://wyniki.datasport.pl/results5053/indexnew.php
W ostatnim wpisie zapomniałem dodać, że w Sztutowie po raz pierwszy było mi dane udzielić krótkiego wywiadu po wbiegnięciu na metę. Kolejny kamień milowy odhaczony.
Haken
Dodaj komentarz