• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (16)
  • sport (101)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Trening i masa ciała

I co z kolanem?

 

Nieco obawiałem się dzisiejszego dnia i treningu. W godzinach porannych miałem kilka spraw do załatwienia z którymi wiązało się dość dużo chodzenia. Wczesnym popołudniem ruszyłem na trening i zrobiłem 10 km z groszem. Ostatni km mocniejszy, wynikający raczej z potrzeby fizjologicznej, aniżeli wcześniejszych założeń.

 

Kolano całkiem w porządku. Pierwsze 4 km dość toporne (bez związku z kolanem), ale potem gładko. Później zdecydowałem się jeszcze na kilka serii pompek i rozciąganie kończyn górnych. Nóg nie ruszam. Mam nadzieję, że będzie ok i z uśmiechem wystartuję w niedzielnych zawodach.

 

Waga

 

Stanąłem dzisiaj na wadze i wskazała 85,6 kg. Czyli mniej więcej taki bagaż przyjdzie mi dowieźć na metę w niedzielę. Od końca listopada/początku grudnia około 3-3,5 kg mniej. Dobry wynik. Staram się zwiększać podaż białka i błonnika. Pomimo tego spożywam dużo węglowodanów i tłuszczów. Nie liczę skrupulatnie kalorii, ale nie sądzę żebym miał choć jeden dzień, kiedy zszedłem poniżej 3000. Standardowo wychodzi około 3500-4000. W dni z ogromnym wydatkiem energetycznym - gdzie przebiegam nawet kilkadziesiąt km jednego dnia - potrafię wchłonąć 6-8 tysięcy. I nadal daleko temu do obżarstwa sądząc po stosunkowo dużej lekkości organizmu.

 

Proszę nie myśleć, że jem bez refleksji  - jak chcę, kiedy chcę i ile chcę. Gdyby tak było, to w niedługim czasie mierzyłbym się ze znaczną nadwagą, a nawet otyłością. Jeżeli coś Was bardziej interesuje w tym tudzież innym temacie, to piszcie. Chętnie podzielę się swoim doświadczeniem i wiedzą. 

 

Haken

07 lutego 2024   Dodaj komentarz
sport   kolano   bieg   sport   sportowiec   uraz   zawody   jogging   bieganie   trening   treningi   gdańsk   trójmiasto  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Haken901 | Blogi