• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (16)
  • sport (101)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Najbliższy cel i kilka słów o Bubusiu

19 marca - dzień próby

 

Tego dnia w założeniu organizatorów odbędzie się półmaraton w Pruszczu Gdańskim. Podjąłem decyzję o wzięciu udziału w tych zawodach, a to oznacza, że najbliższe tygodnie będą obfite w treningi prowadzące do jak najlepszego wyniku na tym dystansie. Celuję w okolice godziny i 45 minut. Ostatnio gdy pisałem o półmaratonie moim celem było zejść poniżej 2 godzin, ale na tę chwilę mógłbym spokojnie zejść poniżej dwójki wychodząc na trening za kwadrans. To cieszy, że pomimo alkoholowych odysei moja forma się poprawiła, choć każdy dzień spędzony pod wpływem skutecznie oddalał mnie od wymarzonej formy. I pomyśleć, że jakiś czas temu pisałem o zawieszeniu swojej osoby w nadchodzących biegowych wydarzeniach... jednakże wczoraj poczułem przypływ mocy i chcę 19 marca zaprezentować swoje rzemiosło. Czuję się niczym Thor trzymający młot napełniony witalnością burzy i błyskawic.

 

Jak się miewa Bubuś?

 

Na krótko przed świętami Bożego Narodzenia staruszek poczuł się gorzej, a mówiąc precyzyjniej stawy zaczęły odmawiać bardziej niż dotąd posłuszeństwa. Jego stan wydał mi się na tyle ciężki, że próbowałem się przygotować na jego odejście za tęczowy most. Po terapii pojechałem do pani weterynarz i wizyta zakończyła się przepisaniem Bubusiowi preparatu na stawy, ale i zaleceniem, aby spacery ograniczały się wyłącznie do załatwienia potrzeb fizjologicznych.

 

Już nazajutrz pies poczuł się znacznie lepiej. Kuśtykanie się nasiliło, ale jest w stanie poruszać się samodzielnie, szczekając upomina się o dodatkowe porcje jedzenia, ma duży apetyt i właściwie się nawadnia. Zwięźle ujmując: Bubuś odżył. Jego stan na dzień dzisiejszy oceniam jako bardzo dobry.

 

Haken

 

 

 

 

30 stycznia 2023   Dodaj komentarz
bubu   Thor   Pruszcz Gdański   bóg   mitologia   treningi   jogging   bieg   zawody   bubuś   przyjaciel   pies   pupil   weterynarz   refleksje   ekscytacja  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Haken901 | Blogi