• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (16)
  • sport (101)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Guillermo del Toro: Pinokio (2022)

Chłopiec z drewna o wielkim sercu

 

Geppetto wiedzie wspaniały żywot wraz ze swoim ukochanym synem Carlo, który w wyniku zrzuconej bomby na kościół katolicki ponosi śmierć. Tragedia wywiera na Geppetta ogromny wpływ i nie jest w stanie pracować ani zbyt dużo jeść, a całe dnie i noce spędza nad grobem swojego synka. Pewnej nocy decyduje się wystrugać z drewna pajacyka, który ma odzwierciedlać jego utęsknioną pociechę.

 

Tak rozpoczyna się film autorstwa Guillermo del Toro; jakże piękny film. Pierwszy akt wzruszający, pokazujący m.in bolesną podróż ojca po stracie ukochanego dziecka. Bardzo mnie to wzruszyło i smutek zagościł w moim ciele oraz oczach. Wyobrażałem sobie to, jak dużym brzemieniem dla rodzica musi być fakt utraty dziecka. Chęć odzyskania go choćby w namiastce jest przeogromna. Geppetto odnajduje nadzieję w drewnie i swoich umiejętnościach stolarskich.

 

Niebiańska istota nazywana w filmie strażniczką postanawia ukoić ból Geppetta i zsyła duszę chłopca na drewnianego pajacyka i przyznaje mu drugiego opiekuna, świerszcza, który z początku jako pisarz jest zainteresowany pisaniem, a nie byciem guwernantem. Pinokio ożywa, Geppetto, z początku przerażony witalnością pajacyka po czasie odkrywa w kukiełce swojego syna. Pinokio jednak nie jest Carlo, ma inną osobowość i zupełnie nie zna świata. Jest buntowniczy, nie potrafi usiedzieć w miejscu i lekceważy uwagi ojca. Akt drugi jest okraszony po trochu cierpieniem, a po trochu humorem i istotnymi w życiu wskazówkami.

 

W tle rozgrywa się wojna. Plakaty Benito Mussoliniego, faszystowskie pozdrowienia i przemowy o konieczności służenia ojczyźnie oraz honorze. Pinokio ciągle ładuje się w tarapaty i dowiaduje się, że nie jest prawdziwym chłopcem, a to oznacza, że nie jest osobą śmiertelną. Zaczyna rozumieć, że życie wieczne może oznaczać wieczne cierpienie, ponieważ osoby, które kocha, umrą, a on wiecznie będzie żywy.

 

Akt trzeci niezwykle poruszający.

 

Piękne kostiumy i spora dbałość o detale zwróciły moją uwagę. Naiwność chłopca z jednej strony urzeka, a z drugiej przeraża, jak łatwym kąskiem dla ludzi dorosłych jest taka krucha niczym porcelanowa filiżanka istota.

 

Moją ulubioną postacią w tej wersji Pinokia jest Geppetto, na drugim miejscu widnieje Pinokio wraz z niebiańskimi istotami. Oglądajcie, płaczcie, podziwiajcie piękno i dostrzegajcie to, czego jeszcze w życiu nie dostrzegliście, bo o tym mówi kino i literatura. Otwiera umysł oraz poszerza horyzonty.

 

Plakat z filmu Guillermo del Toro (2022)

 

Gatunek: animacja, musical, przygodowy, fantastyka, dramat i ciutka kina wojennego

 

Produkcja: USA

 

W filmie występują takie komponenty jak: przemoc

 

Film odpowiedni dla tych młodych i tych straszych.

 

Moja ocena: 8+/10

 

 

 

A, i myślę o ponownym usunięciu konta na facebooku, a przynajmniej ograniczenia się wyłącznie do messengera, bo przeglądanie nowinek na fejsie niewątpliwie cofa w intelektualnym rozwoju i wprawia w zbędne rozdrażnienie.

 

Haken

 

 

 

 

10 lutego 2023   Dodaj komentarz
Guillermo del Toro: Pinokio   Geppetto   żal po stracie   utrata dziecka   dramat rodzica   dramat ojca   baśń   animacja   bajka   dramat   miłość   Guillermo del Toro  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Haken901 | Blogi