Dziecko Rosemary (1968)
Dziecko Rosemary (1968)
Rosemary wraz ze swoim mężem Guyem wprowadzają się do nowego mieszkania w Nowym Yorku i starają się o dziecko.
Kadr z filmu Dziecko Rosemary (1968)
Niepokój towarzyszy już od pierwszych minut, coraz bardziej gęstniejącą atmosfera grozy, fenomenalna gra aktorska, dodająca trwogi muzyka i świetny montaż. Po prostu Polański. Film traktuje w dużej mierze o przemocy domowej. Rosemary jest niewolnicą swojego męża, który skutecznie stosuje względem niej gaslighting. Osaczona przez męża i natarczywych sąsiadów Rosemary stopniowo zanurza się w odmęty paranoi i obłędu.
Kadr z filmu Dziecko Rosemary (1968)
Miło jest sobie odświeżyć co jakiś czas tak skrupulatnie zrealizowane filmy mające za zadanie wywoławać u widza niepokój i przeszywające dreszcze na plecach. W filmach Polańskiego to klimat i atmosfera budują znakomity horror i thriller psychologiczny. Z pewnością jest to dzieło pierwszej wody, ale czy aby na pewno jest to seans przyjemny? Kwestia sporna. Ołowiana liryczność Dziecka Rosemary sprawia, że podczas oglądania mam w sobie potrzebę na choć jedną, krótką przerwę. Po prostu muszę odetchnąć. Duchota sztuki Romana momentami wygania mnie na kilka wdechów świeżego powietrza.
Jeżeli ktoś nie miał okazji obejrzeć Dziecka Rosemary, to gorąco agituję do nadrobienia zaległości. Warto. Warto z pewnością dla widzów, którzy cenią sobie w kinie po mistrzowsku budowane napięcie i mroczną, ciężką atmosferę. Klamra przewidywalna, ale mimo to jestem jej cichym fanem.
Plakat filmu Dziecko Rosemary (1968)
Gatunek: Horror, Thriller, Psychologiczny
Produkcja: USA
Reżyseria: Roman Polański
Obsada: Mia Farrow, John Cassavetes, Ruth Gordon, Sidney Blackmer
Ocena: 9/10
Haken
Dodaj komentarz