Drabina Jakubowa (1990)
Drabina Jakubowa / Jacob's Ladder (1990)
Weteran wojenny (Tim Robbins) zmaga się z koszmarami i nieprzyjemnymi wizjami po przebytej służbie.
Spektrum szaleństwa. Największą słabość mam do sceny w metrze, choć duchota i niepokój towarzyszyły mi przez niemalże wszystkie akty. Klimat filmu triumfuje nad pozostałymi aspektami - choć wszystko inne wydaje się być poprawne. Widz wraz z Jacobem Singerem popada w coraz większy obłęd i miesza fikcję z rzeczywistością. Zręczna reżyseria Adriana Lyne'a tworzy materiał co najmniej bardzo dobry. Występ Tima Robbinsa i jego sympatii (Elizabeth Pena) pozwala cieszyć się tą produkcją jeszcze bardziej.
Widz przez cały czas trwania filmu jest zdezorientowany, hipotezy odnośnie prawdy zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Warto pobyć z tym dziełem w samotni. Mam przeczucie, że seans wśród ludzi znacząco utrudni komunikację ze sztuką Adriana. Tutaj potrzeba rozmowy w cztery oczy. Sztuka obfita w interpretacje, metafory i symbole. Cisza, spokój i Drabina Jakubowa - to recepta na intrygujące doznania.
Gatunek: thriller psychologiczny z elementami horroru
Produkcja: USA
W filmie występują takie komponenty jak: przemoc, wulgaryzmy
Ocena: 9/10
Haken
Dodaj komentarz