• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, to pod tym linkiem możesz postawić mi przysłowiową kawę: https://buycoffee.to/haken10 Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@Haken90

Kategorie postów

  • bubu (14)
  • kinematografia (113)
  • literatura (14)
  • pozostałe (16)
  • sport (101)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Jeśli podoba Ci się mój kontent
    • Możesz postawić mi kawę
  • Profile
    • Instagram
    • Kanał na YouTube

Czas zabijania (1996)

Czas zabijania / A Time to Kill (1996)

 

Uwaga, spoilery.

 

Ambitny prawnik (Matthew McConaughey) podejmuje się obrony czarnoskórego mężczyzny, (Samuel L. Jackson) który zamordował dwóch białych mężczyzn winnych brutalnego gwałtu i pobicia jego dziesięcioletniej córki. 

 

Kadr z filmu Czas zabijania (1996)

 

Czas zabijania porusza problem rasizmu w Stanach Zjednoczonych. Obywatele innego koloru skóry niż biały są dyskryminowani na wielu płaszczyznach. Osoba czarnoskóra jest niemalże z góry skazana na porażkę przed wymiarem sprawiedliwości. Ława przysięgłych składająca się głównie z przedstawicieli białej rasy szybko feruje wyroki względem czarnych. Oskarżyciel i sąd również zdają się traktować ludzi o innym kolorze skóry jak gorszy sort. 

 

Kadr z filmu Czas zabijania (1996)

 

Ważny temat, ale doszukałem się kilku niedociągnięć. Brakowało mi procesu, który przechodzi ojciec dziewczynki przed ostatecznym dokonaniem mordu na oprawcach. Film szybko przeskoczył przez sekwencje napadu, gwałtu i pobicia, a następnie równie chyżo wskoczył na scenę samosądu. Właściwie tylko jedna, niezbyt długa scena odrobinę odsłania portret psychologiczny ojca poprzedzający podwójne zabójstwo. No ale to dramat sądowy, więc wybaczam ten pośpiech.

 

Nie zachwyciła mnie również scena ulicznej bójki dwóch różnych grup demonstrantów. Montaż wydał mi się nazbyt chaotyczny.

 

Kadr z filmu Czas zabijania (1996)

 

Najbardziej niepokojący jest dla mnie wydźwięk tej opowieści. Zakończenie historii w ostentacyjny sposób przedstawia samosąd jako coś w pełni uzasadnionego i Carl Lee Hailey wychodzi z sądu jako osoba niewinna. Problem w tym, że Hailey był winny, i co do tego nie było najmniejszych wątpliwości. Warto dodać, że podczas aktu zemsty trwale okaleczył bogu ducha winnego strażnika. 

 

Wierzę jednak, że Hailey nie do końca wiedział co czyni. Jeżeli uznać jednak, że był w pełni świadom, to postąpił skrajnie egoistycznie nie dbając ani o rodzinę, ani o ludzi znajdujących w miejscu odwetu.

 

Teraz pojawia się pytanie: jaki wyrok byłby sprawiedliwy? Komora gazowa, do której tak niezłomnie dążył prokurator? Dożywocie? 20 lat? W mojej ocenie Hailey powinien odczuć pewne konsekwencje swojej decyzji, ale należałoby odstąpić od kary więzienia na poczet terapii i emocjonalnego wsparcia. Istotne jest jednak, aby otwarcie powiedzieć, że był winny, że to nie było właściwe. Gwałt i pobicie jego córki było złe, podwójne morderstwo także jest złe. I tyle. 

 

Do napięcia sporo dołożył wątek Ku Klux Klanu, rasistowskiej organizacji walczającej o uprzywilejowanie białej rasy względem Afroamerykanów i Żydów. Bez KKK na drugim planie film sporo by stracił. Aktorsko robi robotę. Jackson mimo że był w centrum opowieści, to jakoś niewiele go widać na ekranie, a szkoda, bo to świetny aktor. Kevin Spacey miał momenty, jednak nie jest moim faworytem. Matthew z Sandrą w moich oczach wypadają najlepiej. Finałowa przemowa pokazuje, że Matthew potrafi naprawdę dobrze zagrać, a Sandra tak dobrze się odnalazła w roli kokietującej studentki prawa, że można odnieść wrażenie, iż jest to jej prawdziwa natura. 

 

Plakat filmu Czas zabijania (1996)

 

Gatunek: Dramat, Dramat sądowy

 

Produkcja: USA

 

Reżyseria: Joel Schumacher

 

Obsada: Matthew McConaughey, Sandra Bullock, Kevin Spacey, Samuel L. Jackson

 

Ocena: 6+/10

 

Haken

01 czerwca 2023   Dodaj komentarz
kinematografia   Czas zabijania   dramat sądowy   samosąd   1996   lata 90   film   kino   kinematografia   recenzja   ocena   refleksja   gwałt   morderstwo   prawo   dramat   z miłości do kina  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Haken901 | Blogi