Bubuś i pakiet startowy
Bubuś
Bubuś w ostatnich dniach czuje się lepiej. Jest znacznie bardziej aktywny i stolec wygląda na zdrowy. Jednak kwestia zdrowotna nie jest zamknięta i badania będą kontynuowane. Na ten moment dostaje swoją pierwotną karmą z dodatkiem mokrej. Widać, że mu takie rozwiązanie odpowiada. Na spacerach również jest bardziej ruchliwy. Co Bubu lubi najbardziej?
Myślę, że bardzo ceni sobie towarzystwo. Lubi przebywać tam, gdzie ludzie rozmawiają. Lubi pieszczoty, szczególnie wtedy, gdy się podkłada i pomrukuje, a pyszczkiem dopomina się o więcej. To też znak, że jego samopoczucie jest w lepszej kondycji.
Lubi też spacery, choć są dni, kiedy stawy nawet pomimo zastrzyku dają mocniej się we znaki i wtedy robiąc kółeczka wokół własnej osi demonstruje chęć powrotu do domu - a przynajmniej ja to tak interpretuję.
Jeszcze sen wydaje się być jedną z jego ulubionych czynności. No i - oczywiście - jedzenie. Wtedy Bubu wykazuje się niespotykaną w innych sytuacjach żywotnością i eksyctacją.
A czego nie lubi? Myślę, że nie lubi wizyt u weterynarza, ale to w pełni zrozumiałe. Nie lubi choćby najmniejszej ingerencji w jego łapki - stąd też ciężko mu przyciąć pazury czy po prostu je umyć. Jedną z przednich łapek ma niekształtną - wygląda na taką, która w przeszłości była złamana tudzież zmiażdżona. Na tej łapce też pojawiały się zmiany skórne i idące za tym stany zapalne. Jednak ostatnimi czasy nic niepokojącego się nie dzieje.
Z jego zachowań zastanawia mnie jedno - o co chodzi z uwielbieniem do nieładu? Dzień w dzień poprawiamy mu posłanie, ale Bubu ma często odmienne zdanie i wywraca je do góry nogami albo wciska w kąt i układa się na pierwszy rzut oka w wyjątkowo niewygodnej pozycji. Może to jego forma zabawy? A może materiał za bardzo go uwiera albo jest za ciepło? Może, ale wtedy wybrałby panele, a nie posłanie czy poduszkę. Bubu tylko je przewraca na różne strony, nie niszczy go - nie gryzie ani nie drapie. Rzecz w tym, że po jego przemeblowaniu musi być bardzo niewygodnie.
Może znajdę odpowiedź na to pytanie. A może ktoś z Was ma jakąś sugestię?
Pakiet startowy
Odebrałem dzisiaj pakiet startowy. W pakiecie startowym koszulka i napój - no i oczywiście numert startowy z czipem do pomiaru czasu. Pakiet wydaje się skromny, ale koszulka wynagradza brak innych gadżetów.
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak zjeść, poczytać i jak najlepiej się wyspać.
Napisałem poczytać? Ano tak, bo dzisiaj w prezencie od jednej z moich Czytelniczek otrzymałem książkę Optymalna dieta dla biegaczy. Jedz zdrowo i biegnij po sukces autorstwa Nancy Clark i Jeffa Galowaya. Dziękuję za książkę i zabieram się za czytanie.
Jutro prawdopodobnie pojawi się relacja z biegu.
Haken
Dodaj komentarz